Pierwsza porażka w I lidze

DSC_0979 (800x533) (566x377)

Siatkarze Krispolu Września przegrali wyjazdowy mecz MKS-em Będzin 0:3. Gospodarze, którzy byli zdecydowanym faworytem tego pojedynku w każdej partii okazywali się lepsi od beniaminka I ligi.

Początek pierwszego seta był dość wyrównany. Potem coraz większą przewagę punktową zyskiwali gospodarze i ostatecznie wygrali do 19. W drugiej partii siatkarze z Będzina dość szybko wypracowali sobie pięciopunktową przewagę. Wrześnianie walczyli o każdą piłkę, udało im się zmniejszyć stratę do rywala doprowadzając do stanu 20:18. Gospodarze popisali się jednak doskonałą skutecznością w końcówce tej partii i ostatecznie wygrali 25:18. Trzeci set początkowo znów był dość wyrównany. Podopieczni Marka Jankowiaka wychodzili nawet na prowadzenie, ale potem znów rozkręcili się siatkarze z Będzina i szybko zakończyli mecz ponownie wygrywając do 18.

MKS Banimex Będzin – Krispol Września 3:0 (25:19, 25:18, 25:18)

Skład Krispolu: Marcin Iglewski,  Łukasz Murdzia, Witold Chwastyniak, Jakub Rohnka, Łukasz Jurkojć, Kacper Bielicki, Michał Dębiec (libero) oraz Wojciech Dziurkowski, Tomasz Narowski, Paweł Gajowczyk, Krystian Kempiński, Damian Dobosz

Nie wytrzymaliśmy dziś presji. Rywal był od nas lepszy w każdym elemencie gry. Zawodził u nas przede wszystkim skuteczny atak i zagrywka, przez co gospodarze mogli pochwalić się dobrym przyjęciem. Na boisku pojawili się wszyscy zawodnicy, których miałem do dyspozycji. Zmiennicy także muszą się ogrywać, bo w tym sezonie każdy będzie potrzebny. Po prostu w Będzinie zapłaciliśmy frycowe – podsumowuje na gorąco Marek Jankowiak, trener Krispolu Września.

fot. Dawid Spychalski

Dodaj komentarz