Krispol Września na ostatniej prostej przygotowań. W najbliższą środę czeka nas wyjazdowy pojedynek Pucharu Polski. A dziś trener zaplanował grę wewnętrzną.
Po czwartkowym zwycięskim sparingu z MKS-em Kalisz, dziś pomarańczowi stanęli po dwóch stronach siatki. Wyjątkowo trening odbył się na hali WOSR przy ul. Kosynierów.
To już ostatnie dni okresu przygotowawczego. W najbliższą środę 2 października zawodnicy Marka Jankowiaka zagrają w Pucharze Polski. Czeka nas spotkanie w Gdańsku z tamtejszym Stoczniowcem, który niespodziewanie ograł GTPS Gorzów Wielkopolski 3:2.
– Jest to niespodzianka, ale po prostu wygrał lepszy. O Stoczniowcu jeszcze za dużo nie wiemy. To ekipa, która dołączyła w tym roku do drugiej ligi – mówi o najbliższym rywalu trener Krispolu.
A już za tydzień, w sobotę 5 października, pierwszy mecz ligowy. Do Wrześni przyjedzie Camper Wyszków.
fot. Dawid Spychalski