W spotkaniu 13. kolejki I ligi Krispol przegrał u siebie z MKS-em Banimex Będzin. Lider rozstrzygnął losy meczu w trzech setach.
Początek pojedynku bardzo wyrównany. Najpierw prowadzenie objęli goście 10:8, chwilę później gospodarze 14:12 po ataku Marcina Iglewskiego. Jednak to MKS Będzin wypracował sobie decydującą przewagę przy stanie 19:16. Wpłynęła na to również kosztowna seria błędów wrześnian. Lider I ligi zakończył seta 25:21.
Podobny przebieg miała druga odsłona środowego spotkania. Żadna drużyna nie mogła uciec rywalom (7:7, 11:11, 13:13, 15:15). Znów w tym samym momencie inicjatywę przejęli siatkarze Damiana Dacewicza. Odskoczyli przy stanie 19:16. Siatkarze Krispolu walczyli do samego końca, zdołali nawet wyrównać (22:22). Jednak goście nie oddali seta. Przypieczętowali go asem serwisowym (25:22).
W trzeciej, ostatniej partii podopieczni Marka Jankowiaka szybko musieli uznać wyższość rywali. MKS zbudował bezpieczną przewagę (13:6) i systematycznie ją powiększał (18:9). Pojedynek zakończył się przy stanie 25:13. Trzy punkty jadą do Będzina.
Krispol Września – MKS Banimex Będzin 0:3 (21:25, 22:25, 13:25)
Skład Krispolu: Marcin Iglewski, Jurkojć, Murdzia, Chwastyniak, Dobosz, Narowski i Dębiec (libero) oraz Rohnka, Bielicki, Kempiński i Gajowczyk,
Skład MKS-u Będzin: Stelmach, Gaca, Hunek, Żuk, Wójtowicz, Tomczyk i Mierzejewski (libero) oraz Król, Warda, Oczko
fot. Dawid Spychalski